Interneto „prekeiviai“ ir „pirkėjai“
lapkričio 29, 2022
zu-011
STRATEGINIS PLANAS – KOKYBIŠKAI NAUJAS ŽEMĖS ŪKIO IR KAIMO PLĖTROS ŠUOLIS
gruodžio 1, 2022
Rodyti visus
316541308_1557549284710611_5385132082905662410_n

Spotkanie z Wiaczesławem Mikielonisem

26 listopada Wiaczesław Mikielonis, absolwent Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach 2009 roku, wychowanek polonistki Iwony Nowikiewicz, podzielił się wpisem na Facebooku o „powrocie na Ojczyzny łono” i spotkaniu z harcerkami i harcerzami solecznickich drużyn.

Po studiach o prawie i finansach na Uniwersytecie Michała Römera, pracy w Inspekcji Podatkowej, ciężkiej pracy fizycznej w Holandii i 8-letniej pracy agenta nieruchomości, Wiaczesław wykazał się nie lada talentem pedagogicznym w poprowadzeniu ponad godzinnego spotkania z ciekawską młodzieżą, która, jak sam określił, zadawała ostre pytania.

Symbolem przedsięwzięcia stał się balon, od którego nadmuchania rozpoczęło się spotkanie. Należało tak go nadmuchać, by pękł, co udało się tylko dwóm osobom. To proste ćwiczenie zilustrowało cały proces dążenia do celu: trudne początki, strach przed opinią innych lub ewentualnym bólem, niewystarczający wysiłek, co powoduje, że tylko 3-5% osób osiąga sukces. Częściowe wydmuchanie balonu symbolizowało spadek humoru i brak wiary we własne siły, a wlanie do niego płynu i wrzucenie petów – wpływ używek na osiągnięcie celu, gdyż takiego balonu już nie sposób było nadmuchać. Nacisk na balon w jednym miejscu, co spowodowało jego pęknięcie, ukazał, jak ważna jest koncentracja na jednym celu, a nie miotanie się po życiu bez określonego kierunku.

W szkole Wiaczesław miał kilka marzeń, które już zrealizował. Chciał być kierowcą i dzisiaj prowadzi samochód, wożąc siebie na różnorodne spotkania. Ma na koncie prowadzenie 10 wesel, jedno nawet w trzech językach, do czego przydała się umiejętność śpiewania lub grania na gitarze, więc w ten sposób zrealizował marzenie zostania muzykiem. Marzył o karierze wojskowego i choć nie został profesjonalistą, swoje marzenie realizuje poprzez aktywny sport i różnorodne militarne przedsięwzięcia. Chciał być adwokatem, ale po odbyciu praktyki przekonał się, że nie jest to dziedzina, w której chciałby pracować. Spróbował pracy w sferze budżetowej i zrozumiał, że praca od 8:00 do 17:00 nie jest dla niego, dlatego postanowił wyjechać za granicę do ciężkiej pracy fizycznej, a po powrocie – wystartować jako agent sprzedaży nieruchomości. Pokazał swoje pierwsze zdjęcie, na którym stał z założonymi rękoma, gdyż poprzez to maskował metkę przypiętą do marynarki, którą wypożyczył w sklepie na sesję zdjęciową. Dzisiaj stać go na własne garnitury, gdyż zarabia 23 razy więcej aniżeli na początku kariery zawodowej.

Został też poruszony temat ubioru. Mając spotkania zdalne, ludzie często od pasa w górę ubierają się elegancko, a od pasa w dół byle jak. Nasz gość, natomiast, zawsze zakładał koszulę, marynarkę, spodnie i pantofle, poprzez co psychologicznie czuł się solidniej. Odpowiedni strój czy mundur sprawia, że człowiek czuje się dostojniej, a także identyfikuje się z organizacją, którą reprezentuje oraz zyskuje szacunek klientów. Noszenie przez uczniów mundurka szkolnego może więc pozytywnie wpłynąć na zachowanie, gdyż mózg otrzyma odpowiedni sygnał, po co człowiek przyszedł do szkoły. Przecież trudno się skupić na zadaniu matematycznym osobie, której ubiór raczej wskazuje chęć zabawy na dyskotece. Poza tym noszenie mundurka powoduje, że uczniowie wyglądają jednakowo i demonstrują przynależność do organizacji. Ta teza była poparta opowieścią o biznesowej grze w mafię w jednej z wileńskich restauracji. Wiaczesław pojechał ubrany w koszulkę i dżinsy, a okazało się, że pozostali uczestnicy tworzyli atmosferę poprzez założenie smokingów i sukni koktajlowych, cygara, pistolety i kapelusze. Chociaż większość osób na sali znał i zdawał sobie sprawę, że to tylko gra, czuł dyskomfort z powodu swego nie eleganckiego ubioru. Oprócz aspektu psychologicznego strój pomaga więcej zarobić. Komu klient będzie skłonny zapłacić 6000 euro: agentowi sprzedaży nieruchomości ubranemu w dżinsy i buty sportowe czy osobie w garniturze pod krawatem? Elegancko ubrana osoba wzbudza większe zaufanie, gdyż formuje wrażenie, że lepiej wykonuje swoją pracę.

W celach solidniejszego wyglądu nasz rozmówca zapuścił brodę. Szykował się do wesela i by dodać sobie lat, powagi oraz psychologicznie lepiej się przygotować do nowych obowiązków i odpowiedzialności za swoją rodzinę, postanowił dodać do swego wyglądu ten element powagi.

Kolejnym poruszonym tematem były wpisy w sieciach socjalnych. Można zwiększyć oglądalność poprzez umieszczenie kontrowersyjnych treści. Nasz gość opowiedział o jednej swojej wpadce sfilmowanej podczas zimowego pływania w przerębli na odległość 25 m, gdy za godzinę pewien filmik zyskał mnóstwo polubień. Nawoływał jednak do dzielenia się pozytywnymi treściami, na przykład swoimi osiągnięciami i radami. Radził też żyć ciekawie, by mieć czym się podzielić ze światem, a nie wieść ciekawego życia w sieciach socjalnych i nudnego życia w realu.

Padło też pytanie o mowę ciała. Wiaczesław interesował się tematem, ale stwierdził, że większą wagę należy przykładać do prawidłowego myślenia i szczerego przekazu. Podał przykład skrzyżowanych rąk, które często są interpretowane jako gest osoby zamkniętej. Właśnie w takiej pozie Brian Tracy, światowej sławy guru rozwoju osobistego i psychologii sukcesu, zapraszał na swoje seminarium w Wilnie, co na pewno nie zostało odebrane jako antyreklamę przedsięwzięcia.

Skąd czerpać prawidłowe myśli? Z książek. Proces czytania usprawnia pracę mózgu, pomaga w formułowaniu myśli, rozwija kreatywność. Wiaczesław praktykuje 20-minutowe czytanie rano i wieczorem, a przeczytane myśli konspektuje w specjalnym zeszycie, który zawsze ma ze sobą jako notatnik, więc np., czekając na klienta, może zerknąć do zapisek i przypomnieć 10-15 ciekawych myśli zapisanych po przeczytaniu każdej książki bez potrzeby ponownego przeglądania całej lektury. Konspektowanie pomaga też mózgowi zapamiętywać informacje. Warto też ćwiczyć pamięć, co np. Wiaczesław zaczął robić podczas pracy w Holandii. Np. stawiał sobie za cel zapamiętać imiona 10 osób pracujących razem tego dnia w magazynie. Nie miał fenomenalnej pamięci jak niektóre osoby z klasy, więc musiał dużo zakuwać, jak np. podczas studiów. Jednak ciężka praca się opłacała, gdyż z czasem zakute teksty zaczął rozumieć, a teraz może zdobytą wiedzę wykorzystywać praktycznie.

Uczestnicy spotkania usłyszeli też kilka rad dotyczących nieruchomości. Należy zachować ostrożność z ogłoszeniami, gdy sprzedający nie może pokazać mieszkania, ale zapewnia, że po przelaniu zaliczki przekaże klucze. W takich przypadkach można stracić np. 400 euro, a po sprzedającym ślad zaginie. Nawet jeżeli mieszkanie sprzedaje agent nieruchomości, pieniądze należy przekazywać osobie, która figuruje w dokumentach jako właściciel.

Co do wyboru nieruchomości, należy wybierać dogodnie położone mieszkanie lub dom, a także dostosować rodzaj nieruchomości do potrzeb. Rodziny z małymi dziećmi, które trzeba dowozić do placówek oświatowych, prowadzące aktywny tryb życia, wybierają mieszkania, natomiast osoby pragnące ciszy i spokoju wolą domy poza miastem. Warto więc dokonać rachunku wad i zalet i dopiero potem podjąć tak ważną decyzję.

Wiaczesław opowiadał też o swoim postanowieniu żyć bez alkoholu i tytoniu czy el. papierosów, co propaguje od 10 lat. Nie pił na własnym weselu, nie pije na Nowy Rok czy urodziny, a także odradza innym. Jest w tej kwestii zasadniczy i nawet gdy klient chce podziękować poprzez sprezentowanie trunku, stanowczo odmawia przyjęcia prezentu, poprzez to manifestując, że nie chce mieć z alkoholem nic wspólnego.

Na zakończenie młodzież usłyszała jeszcze dwie ważne rady. Jedna z nich dotyczyła ważnych sfer życia: stosunków z bliźnimi, hobby, pieniędzy, kariery, zdrowia i sportu, rozwoju duchowego, które są niezbędne do prowadzenia szczęśliwego życia. Człowiek ma 32 zęby i jeżeli któregoś zabraknie, będzie odczuwał dyskomfort. Tak jest z życiem, jeżeli np. człowiek jest bogaty i robi zawrotną karierę, ale nie ma bliskiej osoby, szczęście nie będzie kompletne.

Druga rada, natomiast, dotyczyła budowania zaufania, które składa się z takich elementów jak ubiór, działalność, myśli i słowa, a które niszczą „pjanki i gulanki”.

Serdecznie dziękujemy Wiaczesławowi Mikielonisowi za piękny dar w postaci owocnego spotkania, podzielenie się historią swego sukcesu i drogą do jego osiągnięcia, a także wspaniałą organizację spotkania, przyjazną atmosferę i dzielne odparcie ostrych pytań jego uczestników.

Beata Zarumna

316541308_1557549284710611_5385132082905662410_n 316544676_1557549178043955_5268137252212144275_n 316548531_1557549154710624_7733542111237060545_n 316662201_1557549244710615_8671897904993796121_n 316668171_1557549111377295_797425994911982252_n 316816836_1557549074710632_4324274322199917168_n 316825265_1557549358043937_7368188335460642084_n 316829409_1557549108043962_2708436534637074312_n 317391882_1557549014710638_3211073982665146313_n

Parašykite komentarą

El. pašto adresas nebus skelbiamas. Būtini laukeliai pažymėti *